wtorek, 25 marca 2014

NEW IN: błękitny

W sklepach przebija się wszędzie kolor błękitny, który jest hitem sezonu. Uległam tej modzie i dokonałam zakupu dwóch rzeczy. Lakieru do paznokci i butów. W mojej szafie królują raczej czerń, biel i szarość, więc jest to miła odmiana, szczególnie, że ostatnio postanowiłam rozweselić moją garderobę.


Buty, które kupiłam to Reebok Calssic Leather Suede w kolorze "Hydro Blue". Na nowe wiosenne obuwie nie chciałam wydać więcej niż 300 zł i udało mi się to dzięki stronie worldbox.pl, ponieważ tam kosztowały jedynie 249 zł. W innych sklepach ich cena potrafiła sięgać nawet 329 zł, co, moim zdaniem, było już wielką przesadą.
To moje pierwsze reeboki i muszę przyznać, że są bardzo wygodne! Minusem jest to, że są jasne i muszę bardzo uważać, żeby ich zbytnio nie ubrudzić. Jednak brałam to pod uwagę wybierając właśnie ten kolor.



Lakier o który się pokusiłam to Nails Inc. z Sephory w kolorze "chelsea physic garden" (ile słów, żeby opisać jeden kolor!). Trzyma się u mnie pięć dni i podoba mi się jego odcień. Minusem jest pędzelek, który moim zdaniem jest zbyt wąski, bardziej lubię te od Sally Hansen.

Już niedługo na moim blogu pojawi się seria felietonów pisanych przez mojego chłopaka. Szczegóły niebawem! :)

środa, 19 marca 2014

Drive, perfekcyjnie piękny

Macie czasem tak, że jakaś piosenka utknęła Wam w głowie i nie możecie się od niej uwolnić przez bardzo długi czas? Ja ostatnio miałam tak z Kavisnky & Lovefoxxx - Nightcall po tym jak obejrzałam Drive.
Fabuła tego filmu z 2011 roku nie jest bardzo skomplikowana, w grę wchodzi miłość, wyścigi i mafia, jednak nie jest to jeden z tych kiczowatych obrazów. Drive (po raz setny powtórzę ten tytuł) to przede wszystkim ujęcia, kolorystyka i klimat. Od pierwszych minut nasze oczy wpadną w ten błogi stan zwany "zachwytem nad pięknem i estetyką". Każda synapsa będzie przetwarzać ten wspaniały widok i relaksować nasz mózg.

Ryan Gosling wciela się w postać bezimiennego bohatera, który zajmuje się dosłownie byciem kierowcą dla przestępców, dodatkowo gra w scenach kaskaderskich w filmach. Jest małomówny, nieufny i bezlitosny. Przez to, że zakochał się w niewłaściwej kobiecie wplątuje się mafijne porachunki i nie wiadomo czy sam wyjdzie z tego cało.
Dopełnieniem całości jest muzyka, oczywiście utwór Kavinskiego jest chyba najbardziej znany, ale polecam także resztę soundtracku.

Na zachętę polecam trailer
Miłego oglądania!

poniedziałek, 17 marca 2014

Pierwszy

Pomysł stworzenia własnego miejsca w sieci chodził za mną już od dawna. Wiadomo, jak byłam w podstawówce prowadziłam własnego bloga, w formie pamiętnika, gdzie publikowałam relacje z ciekawszych dni w moim życiu. Następnie ten internetowy pamiętnik umarł i od tamtego czasu miałam kilka nieśmiałych prób zaistnienia w sieci, jednak dopiero teraz mam dokładny zarys tego o czym chcę pisać, jak chcę, żeby to wszystko wyglądało.
Więcej informacji na temat mojej osoby znajdziecie w zakładce "O mnie", tutaj nie ma co się rozpisywać i kopiować tego co tam jest ;)
I chyba najważniejsze pytanie, o czym w końcu mam zamiar pisać?
Otóż... w sumie o wszystkim co mnie otacza, pewnie pojawi się kilka postów na temat moich zwierząt, jakieś porady, sugestie, polecanie ciekawych miejsc/wydarzeń, recenzje książek, może coś o aktywności fizycznej.

Oficjalnie zaczęłam, zobaczymy czy ten pomysł wypali :)